Inspiracje prezentowe na Mikołajki i Boże Narodzenie dla dzieci
Koniec roku zbliża się nieubłaganie, a co za tym idzie- niedługo Święta Bożego Narodzenia. Choć ze względu na sytuację w kraju i na świecie związaną z Covid-19 może być różnie, to postanowiliśmy bez względu na wszystko, aby magia świąt i radości nie ominęła nas i naszych najbliższych.
Czas oczekiwania na Gwiazdkę od zawsze rozgrzewa nasze serca. To zdecydowanie okres, kiedy spędzamy więcej czasu z bliskimi na wspólnych rozmowach i nieco zwalniamy tempo pracy przed noworocznymi wyzwaniami i planami.
Coraz częściej, przy popołudniowej filiżance herbaty z cytryną, pojawiają się w naszym domu rozmowy dotyczące świąt oraz tradycji, które z roku na rok odkrywają przed nami rodzicami nowe poruszane przez dzieci zagadnienia. W końcu nasze skarby, to już nie urocze, małe bobaski, tylko rezolutne dzieciaki, które chcą chłonąć wiedzę, dlatego też spędzając z nimi masę czasu, poruszamy wiele ciekawych tematów i wracamy do wspomnień z naszego dzieciństwa.
24 grudnia od rana był niezwykle pracowitym dniem. Każdego roku bowiem cała rodzina spotykała się w moim rodzinnym domu, aby wspólnie zasiąść do uroczystej kolacji. Poranne krzątanie, dekorowanie stołu, szykowanie zastawy i przygotowywanie się na przyjazd rodziny był bardzo wzruszającym czasem dla mnie, jako dziecka.
Teraz doskonale wiem, że takie same odczucia towarzyszą moim dzieciakom, które w Wigilię milion razy dopytują o gości i prezenty. Od czasu Wigilii u moich rodziców minęły lata. Teraz to w naszym domu każdego roku Wigilia celebrowana jest przez całą rodzinę. Spotykamy się przy wielkiej choince, składamy sobie życzenia, a następnie zasiadamy do kolacji i siedzimy czasami do późna w nocy. Tego dnia także obdarowujemy się prezentami, aby każdy poczuł się wyróżniony i szczęśliwy.
W naszym przypadku, jak co roku stawiamy zawsze na pewniaki, które zachwycą nasze maluchy. Już kilka tygodni temu dopytywałam dzieci, co chciałyby dostać w tym roku od Mikołaja. Oczywiście gdyby mogli, to ich lista sięgałaby pewnie do Warszawy, a to jakieś 80 km od nas, choć gdy wejdziecie do ich pokoi, to zapewniam, że ledwo można wcisnąć gdzieś palec. ;-)
Na szczęście jednak zgodnie wybrali dla siebie propozycje, które w sumie już miałam od dawna ułożone w głowie. Agata zażyczyła sobie wózek dla lalki i bobasa, którego mogłaby wozić. Kuba natomiast od dawna marzył o robocie, a że kocha psy, to postanowiliśmy sprawić mu właśnie robopsa ;)
Otóż nasza córeczka jest wyjątkowym dzieckiem. Oprócz wesołego usposobienia (nie licząc niekiedy fochów) jest bardzo wrażliwa i bardzo oddana. Ogromna miłość do wszystkiego wypełnia jej całe maleńkie serduszko. Ten nasz mały promyczek z ogromną radością się przytula i opiekuje wszystkim, co napotka na swojej drodze- od biedronki po zabawki. Skoro dla niej opieka nad innymi sprawia jej mnóstwo radości, to nie miałabym serca odmówić dziecku kolejnej lalki dzięki której wiem, że będzie szczęśliwa. I takim to sposobem już niedługo w naszym domu zagości kolejny uroczy bobasek wraz z wózkiem, który pozwoli na wszelakie spacery i angażujące zabawy.
Rozkoszny bobasek to wyjątkowa lalka. Choć jej głowa i rączki są wykonane z tworzywa, to mięciutki brzuszek zachęca malucha do przytulasów. 40 cm długości pozwala na wygodne noszenie jej, a także samodzielne wyjmowanie i wkładanie do wózka bez większych problemów. Lalka jak przystało na prawdziwego bobasa posiada różowy smoczek zawieszony na łańcuszku oraz czapeczkę na wypadek gdyby jakaś napotkana osoba martwiła się przewianymi uszkami ;-)
Oczywiście bobasek reaguje na akcesoria, a także dotyk i ruch niczym prawdziwe dziecko, a także wydaje z siebie odgłosy- płaczu, śmiechu, jedzenia oraz spania (mam nadzieję, że maluszek będzie jednak u nas szczęśliwy i nie będzie często płakał) ;-)
Taka lalka to znakomity sposób na podjęcie przez rodziców poważniejszych tematów, np związanych z powiększeniem się rodziny. Lalka bobas z powodzeniem przygotowuje malucha do roli starszego rodzeństwa, a także pokaże trud opieki nad brzdącem.
Warto zauważyć, że sama w sobie lalka nie byłaby taka atrakcyjna gdyby nie dodatek w postaci wózka. Choć Agatka posiada już 2 sztuki wózków, to jednak model wyglądający niczym prawdziwy środek transportu dla malucha jest dla niej spełnieniem najskrytszych marzeń. Już niebawem nasza córeczka będzie mogła zabrać ze sobą swoją lalkę na prawdziwy spacer.
Wózek 2w1 typu gondola i spacerówka wygląda rewelacyjnie. Solidna aluminiowa rama z przekładaną rączką to hit, który ciężko dostać nawet w wersji dla prawdziwego malucha. Do tego piankowe skrętne koła gwarantują komfort spacerowania po każdym terenie i w różnych warunkach pogodowych. Dzięki regulacji rączki, bez problemu dopasujemy jej wysokość do wzrostu dziecka, a daszek zabezpiecza wnętrze wózka i oczywiście twarz lalki przed silnym promieniowaniem. Dla bezpieczeństwa dodano także szelki zabezpieczające pasażera przed wypadnięciem. Uważam, że każde wyjście na spacer będzie ogromnym przeżyciem dla naszej dziewczynki i jednocześnie pokazaniem jej trudu opieki nad bobasem.
Oczywiście w tych wszystkich prezentach nie należy zapominać o tym, że jest też także coś dla naszego chłopca. Kubuś to już rezolutny 7-letni uczeń pierwszej klasy, który uwielbia majsterkowanie oraz poważniejsze zabawki. Znając jego upodobania, postanowiliśmy zakupić mu robopsa, który z pewnością spełni wszystkie jego oczekiwania. To wspaniała zabawka, która nie tylko pozwala na miło spędzony czas, ale także wprowadza do nauki opieki nad zwierzątkiem. Kuba ma już kota i psa, którym się dzielnie opiekuje z siostrą, ale elektroniczna zabawka przypominająca robota, to spełnienie jego marzeń o robocie. Robopies podczas zabawy wykonuje oczywiście komendy głosowe, a także reaguje na dotyk. Dostępny w zestawie pilot pozwala na zaprogramowanie pieska do wykonania sztuczek czy tańczenia, co może być świetną zabawą. Ponadto wielką zaletą tej zabawki jest możliwość programowania własnych ruchów, co będzie wywoływało mnóstwo uśmiechu na twarzy naszego syneczka.
Jako rodzice, gdybyśmy mogli, podarowalibyśmy naszym dzieciom gwiazdkę z nieba. Staramy się jednak wychowywać je mądrze i przede wszystkim w poczuciu ogromnej miłości i bezpieczeństwa. Nasze rodzinne więzi gwarantują nam zarówno szczęśliwe rodzicielstwo, jak i dzieciństwo dla naszych pociech.
Czas oczekiwania na Gwiazdkę od zawsze rozgrzewa nasze serca. To zdecydowanie okres, kiedy spędzamy więcej czasu z bliskimi na wspólnych rozmowach i nieco zwalniamy tempo pracy przed noworocznymi wyzwaniami i planami.
Coraz częściej, przy popołudniowej filiżance herbaty z cytryną, pojawiają się w naszym domu rozmowy dotyczące świąt oraz tradycji, które z roku na rok odkrywają przed nami rodzicami nowe poruszane przez dzieci zagadnienia. W końcu nasze skarby, to już nie urocze, małe bobaski, tylko rezolutne dzieciaki, które chcą chłonąć wiedzę, dlatego też spędzając z nimi masę czasu, poruszamy wiele ciekawych tematów i wracamy do wspomnień z naszego dzieciństwa.
Tradycja vs nowoczesność
Pewnie wiele z Was pamięta święta w czasach, kiedy sami byliście dziećmi w wieku swoich pociech. Ja pamiętam je doskonale. Już od początku grudnia wyobrażałam sobie ten piękny czas, kiedy to dekorujemy dom na Boże Narodzenie. Z niecierpliwością odliczałam dni na kalendarzu wiszącym w kuchni i codziennie przygotowywałam się na TEN DZIEŃ jakim niewątpliwie jest Wigilia.24 grudnia od rana był niezwykle pracowitym dniem. Każdego roku bowiem cała rodzina spotykała się w moim rodzinnym domu, aby wspólnie zasiąść do uroczystej kolacji. Poranne krzątanie, dekorowanie stołu, szykowanie zastawy i przygotowywanie się na przyjazd rodziny był bardzo wzruszającym czasem dla mnie, jako dziecka.
Teraz doskonale wiem, że takie same odczucia towarzyszą moim dzieciakom, które w Wigilię milion razy dopytują o gości i prezenty. Od czasu Wigilii u moich rodziców minęły lata. Teraz to w naszym domu każdego roku Wigilia celebrowana jest przez całą rodzinę. Spotykamy się przy wielkiej choince, składamy sobie życzenia, a następnie zasiadamy do kolacji i siedzimy czasami do późna w nocy. Tego dnia także obdarowujemy się prezentami, aby każdy poczuł się wyróżniony i szczęśliwy.
Prezent- miły dodatek do świątecznego czasu
Skoro jesteśmy przy prezentach, to trzeba sobie jasno powiedzieć, że bez względu na wiek, są one niewątpliwie miłym dodatkiem dla każdego, a najbardziej na nie czekają oczywiście dzieciaki.W naszym przypadku, jak co roku stawiamy zawsze na pewniaki, które zachwycą nasze maluchy. Już kilka tygodni temu dopytywałam dzieci, co chciałyby dostać w tym roku od Mikołaja. Oczywiście gdyby mogli, to ich lista sięgałaby pewnie do Warszawy, a to jakieś 80 km od nas, choć gdy wejdziecie do ich pokoi, to zapewniam, że ledwo można wcisnąć gdzieś palec. ;-)
Na szczęście jednak zgodnie wybrali dla siebie propozycje, które w sumie już miałam od dawna ułożone w głowie. Agata zażyczyła sobie wózek dla lalki i bobasa, którego mogłaby wozić. Kuba natomiast od dawna marzył o robocie, a że kocha psy, to postanowiliśmy sprawić mu właśnie robopsa ;)
Wymarzone prezenty dla dzieci
Jeśli bacznie nas czytacie, to pewnie zauważyliście, że faza na lalki u Agatki nie mija od zeszłego roku. Dostała wtedy pod choinkę wspaniałe zestawy właśnie z lalkami, które nie tylko wydawały dźwięki i śpiewały, ale miały także ruchome ząbki i zastępowały bobaski- link do lalek |TU|Otóż nasza córeczka jest wyjątkowym dzieckiem. Oprócz wesołego usposobienia (nie licząc niekiedy fochów) jest bardzo wrażliwa i bardzo oddana. Ogromna miłość do wszystkiego wypełnia jej całe maleńkie serduszko. Ten nasz mały promyczek z ogromną radością się przytula i opiekuje wszystkim, co napotka na swojej drodze- od biedronki po zabawki. Skoro dla niej opieka nad innymi sprawia jej mnóstwo radości, to nie miałabym serca odmówić dziecku kolejnej lalki dzięki której wiem, że będzie szczęśliwa. I takim to sposobem już niedługo w naszym domu zagości kolejny uroczy bobasek wraz z wózkiem, który pozwoli na wszelakie spacery i angażujące zabawy.
Rozkoszny bobasek to wyjątkowa lalka. Choć jej głowa i rączki są wykonane z tworzywa, to mięciutki brzuszek zachęca malucha do przytulasów. 40 cm długości pozwala na wygodne noszenie jej, a także samodzielne wyjmowanie i wkładanie do wózka bez większych problemów. Lalka jak przystało na prawdziwego bobasa posiada różowy smoczek zawieszony na łańcuszku oraz czapeczkę na wypadek gdyby jakaś napotkana osoba martwiła się przewianymi uszkami ;-)
Oczywiście bobasek reaguje na akcesoria, a także dotyk i ruch niczym prawdziwe dziecko, a także wydaje z siebie odgłosy- płaczu, śmiechu, jedzenia oraz spania (mam nadzieję, że maluszek będzie jednak u nas szczęśliwy i nie będzie często płakał) ;-)
Taka lalka to znakomity sposób na podjęcie przez rodziców poważniejszych tematów, np związanych z powiększeniem się rodziny. Lalka bobas z powodzeniem przygotowuje malucha do roli starszego rodzeństwa, a także pokaże trud opieki nad brzdącem.
Wózek 2w1 typu gondola i spacerówka wygląda rewelacyjnie. Solidna aluminiowa rama z przekładaną rączką to hit, który ciężko dostać nawet w wersji dla prawdziwego malucha. Do tego piankowe skrętne koła gwarantują komfort spacerowania po każdym terenie i w różnych warunkach pogodowych. Dzięki regulacji rączki, bez problemu dopasujemy jej wysokość do wzrostu dziecka, a daszek zabezpiecza wnętrze wózka i oczywiście twarz lalki przed silnym promieniowaniem. Dla bezpieczeństwa dodano także szelki zabezpieczające pasażera przed wypadnięciem. Uważam, że każde wyjście na spacer będzie ogromnym przeżyciem dla naszej dziewczynki i jednocześnie pokazaniem jej trudu opieki nad bobasem.
Oczywiście w tych wszystkich prezentach nie należy zapominać o tym, że jest też także coś dla naszego chłopca. Kubuś to już rezolutny 7-letni uczeń pierwszej klasy, który uwielbia majsterkowanie oraz poważniejsze zabawki. Znając jego upodobania, postanowiliśmy zakupić mu robopsa, który z pewnością spełni wszystkie jego oczekiwania. To wspaniała zabawka, która nie tylko pozwala na miło spędzony czas, ale także wprowadza do nauki opieki nad zwierzątkiem. Kuba ma już kota i psa, którym się dzielnie opiekuje z siostrą, ale elektroniczna zabawka przypominająca robota, to spełnienie jego marzeń o robocie. Robopies podczas zabawy wykonuje oczywiście komendy głosowe, a także reaguje na dotyk. Dostępny w zestawie pilot pozwala na zaprogramowanie pieska do wykonania sztuczek czy tańczenia, co może być świetną zabawą. Ponadto wielką zaletą tej zabawki jest możliwość programowania własnych ruchów, co będzie wywoływało mnóstwo uśmiechu na twarzy naszego syneczka.
Jako rodzice, gdybyśmy mogli, podarowalibyśmy naszym dzieciom gwiazdkę z nieba. Staramy się jednak wychowywać je mądrze i przede wszystkim w poczuciu ogromnej miłości i bezpieczeństwa. Nasze rodzinne więzi gwarantują nam zarówno szczęśliwe rodzicielstwo, jak i dzieciństwo dla naszych pociech.