Dlaczego narzekamy!?
Uwielbiamy narzekać! Narzekamy na wszystko! Na drożyznę, na rząd, na rzeczywistość wokół nas, na innych ludzi, na urzędników, bankierów, polityków… Narzekamy na naszych bliskich, a nawet na siebie samych!
Dlaczego tak się dzieje?
Przecież w ten sposób sami sobie robimy krzywdę.
Odpowiedz jest bardzo prosta. Narzekamy, ponieważ dzięki temu czujemy się lepsi. Każde narzekanie jest osądzaniem fragmentu rzeczywistości. A sędzia jest na wyższym moralnie poziomie niż osądzany czy też osądzane. Widać to wyraźnie?
Jeżeli mówisz, że „świat schodzi na psy”, to sam sobie przypisujesz rolę sędziego tego świata. Osądzasz świat. Twoje ego dzięki temu czuje się silniejsze. Osądzanie wzmacnia ego, utrzymuje je w iluzji, że jest pępkiem świata.
Nie da się ukryć – wspólne narzekanie łączy ludzi. I niekoniecznie muszą to być pesymistyczne rozmowy o polityce czy gospodarce, choć jak wiemy, każdy Polak jest doskonałym strategiem, jeszcze lepszym premierem i wybitnym wręcz finansistą.
Co najgorsze: mówimy, że chcemy coś zmienić. Tracimy czas na narzekanie i zatruwamy ludziom życie, po czym robimy dokładnie to samo, co przedtem, a spodziewamy się innych efektów. Takie postępowanie nie przybliża nas jednak do punktu, w którym chcielibyśmy się znaleźć, a użalanie się nad sobą nie pozwoli nam zaskarbić sobie niczyjej sympatii.
Dopóki będziesz narzekać na swoje życie, dopóty nie znajdziesz miejsca na rzeczy pozytywne.
Odpowiedz jest bardzo prosta. Narzekamy, ponieważ dzięki temu czujemy się lepsi. Każde narzekanie jest osądzaniem fragmentu rzeczywistości. A sędzia jest na wyższym moralnie poziomie niż osądzany czy też osądzane. Widać to wyraźnie?
Jeżeli mówisz, że „świat schodzi na psy”, to sam sobie przypisujesz rolę sędziego tego świata. Osądzasz świat. Twoje ego dzięki temu czuje się silniejsze. Osądzanie wzmacnia ego, utrzymuje je w iluzji, że jest pępkiem świata.
Nie da się ukryć – wspólne narzekanie łączy ludzi. I niekoniecznie muszą to być pesymistyczne rozmowy o polityce czy gospodarce, choć jak wiemy, każdy Polak jest doskonałym strategiem, jeszcze lepszym premierem i wybitnym wręcz finansistą.
Co najgorsze: mówimy, że chcemy coś zmienić. Tracimy czas na narzekanie i zatruwamy ludziom życie, po czym robimy dokładnie to samo, co przedtem, a spodziewamy się innych efektów. Takie postępowanie nie przybliża nas jednak do punktu, w którym chcielibyśmy się znaleźć, a użalanie się nad sobą nie pozwoli nam zaskarbić sobie niczyjej sympatii.
Dopóki będziesz narzekać na swoje życie, dopóty nie znajdziesz miejsca na rzeczy pozytywne.
Pomyśl, czy narzekanie przybliża cię do sukcesu?
Czy pomaga ci w stosunkach z ludźmi?
Czy naprawdę sprawia ci przyjemność i wywołuje uśmiech na twojej twarzy?
Jeśli w twoim życiu spotykają cię same niepowodzenia, postaraj się odwrócić kartę. Myśl, że jesteś zwycięzcą. Mów o sobie i o innych dobrze, buduj odpowiednią aurę. Pamiętaj, że to, co mówisz ma odzwierciedlenie w prognozach rzeczywistości. Żyjesz tak, jak chcesz żyć.
Wiec rusz tyłek z domu i ciesz się piękną pogodą, spacerami z najbliższymi. Ciesz się każdą chwilą- tego nikt Ci nie zabierze. Ciesz się zdrowiem, bo dzięki temu możesz chodzić, jeździć rowerem czy bawić się z dziećmi lub pracować.
Pamiętaj, wszystko zależy od ciebie!!!
Płaszcz- BonPrix
Kapelusz (niestety niedostępny)- BonPrix
Sukienka- BonPrix
Botki- CCC
Zegarek- Daniel Wellington
Bransoletka- Daniel Wellington
