Prezent dla prawdziwego faceta.
Kupowanie podarunków dla innych bywa dla nas trudnym zadaniem. Choć znamy upodobania czy hobby bliskich nam osób, to mimo wszystko obawiamy się czy zakupiony przez nas prezent sprawi komuś radość czy może zakłopotanie.
Prezent na lata czy tandeta na chwilę?
Kupując prezenty na różne okazje staram się zawsze kierować zasadą, aby to, co wybieram znajdowało swoje zastosowanie w codziennym życiu. W taki sposób podarowałam prezent na Dzień Matki i zrobię to także tym razem z prezentem na Dzień Ojca.Bardzo nie lubię niepraktycznych prezentów i jeśli mam ograniczony fundusz na coś konkretnego, wolę w takim wypadku zrobić zbiórkę z innymi i wybrać jeden porządny prezent, który z pewnością nie będzie leżał w kącie. Nie ma nic gorszego niż podarować komuś bubel, który za chwilę trafi na sam dół szuflady. O ile nie mam problemu ze znalezieniem pomysłu na podarunki dla kobiet w mojej rodzinie, tak z mężczyznami bywa trudniej. Zazwyczaj faceci mają wszystko, a nie przystoi przecież kupować komuś bielizny czy skarpet jak to bywało modne kiedyś.
Jaki więc prezent nada się dla faceta?
Nasi partnerzy, ojcowie czy bracia mają różnego typu zainteresowania. Zazwyczaj jest to też trochę powiązane ze stylem życia, czasem pracą lub po prostu zapomnieniem i odstresowaniem od tej pracy.Znając doskonale zainteresowania mojego taty byłam pewna na 100%, że prezent, który dla niego wybrałam będzie strzałem w 10, a nawet 100. Od dawna przebąkiwał coś o wymarzonym nożu, który sprawdzi się podczas męskich wypadów, a ja czekałam tylko na odpowiednią okazję aby to małe marzenie spełnić.
Nóż myśliwski prezentem na Dzień Ojca.
Dobrze czytacie. Jakby się mogło Wam wydawać taki nóż myśliwski ma wiele innych zastosowań niż akurat patroszenie upolowanych zwierząt- akurat w tej kwestii nie umiemy robić żadnemu stworzeniu krzywdy.Mój tata kocha wędkowanie. Każdą wolną chwila, która tylko się nadarzy spędzana jest na łowieniu ryb. Cisza, spokój i relaks przy szumie wody to najlepsze, co może ukoić zarówno ciało, jak i duszę po ciężkim tygodniu pracy zawodowej i podwórkowej.
Taki nóż idealnie nadaje się właśnie do skrobania łusek czy filetowania. Grillowana ryba z dużą ilością koperku i cytryny przygotowana samodzielnie od A do Z nada niepowtarzalnego smaku i przy okazji dumy, wiecie takie +100 punktów do męskości ;-)
Jednoostrzowy nóż sprawdzi się również podczas wszelkiego rodzaju biwaku czy wypraw survivalowych, a takich w naszym otoczeniu również nie brakuje. Drewniana rękojmia z laserową personalizacją z pewnością wywoła mnóstwo uśmiechu, a przy okazji będzie stabilnie leżała w ręku.
Dla zachowania bezpieczeństwa podczas przechowywania do noża dołączono także wykonane z naturalnej skóry zapinane etui, które można przewozić przy pasku. Nóż ma długość 30 cm więc jest dość duży, a co za tym idzie będzie długo pełnił swoją rolę i nie zniszczy się.