Sposoby na ząbkowanie w naszym domu.
Narodzenie dzieci i obserwowanie ich pierwszych kamieni milowych to dla rodziców najwspanialsze doświadczenie. Pierwszy uśmiech, krok czy słowo sprawia nam ogromną radość. W końcu po wielu miesiącach oczekiwania w naszym życiu pojawia się mały człowiek zrodzony z naszej ogromnej miłości.
Pierwsze lata życia maluszka to okres niezwykle intensywnych zmian, które pojawiają się dosłownie z tygodnia na tydzień. W tym czasie dziecko przekształca się z maleńkiego noworodka, który może spać nawet 23 godziny na dobę w niemowlaka, który wypowiada już pierwsze słowa i rozumie proste polecenia rodziców.
Mam dziecko i co dalej?
Niestety narodziny dzieci i ich wychowanie to nie bułka z masłem. W pierwszych miesiącach ich życia możemy doświadczyć również ciemniejszą stronę rodzicielstwa. Nieprzespane noce, płacz, kolka czy bolesne ząbkowanie sprawiają rodzicom dużo trudności. Dzieci rozwijają się w określonym tempie, przechodząc przez trudniejsze momenty, które są naturalnym etapem rozwoju małego człowieka. W takich chwilach wsparcie rodziców jest niezbędne, aby móc spokojnie i bezpiecznie funkcjonować w tych trudnych dla wszystkich momentach.
Zamiast smacznie spać nosimy nasze maluszki, kołysamy, bujamy i śpiewamy. Bywają noce, że nie zmrużymy nawet oka albo złapiemy kilka drzemek, a rano wyglądamy jak zombie. Wiadro mocnej kawy podanej dożylnie nic nie daje, bo o ile takie sytuacje zdarzają się sporadycznie, to przy dłuższych dolegliwościach stają się dla nas samych męczące. Co w takim wypadku mają powiedzieć nasze maluszki, które odczuwają dyskomfort oraz ból, a czasem nawet pełen miłości uścisk rodzica nie wiele co pomaga?
Agatka w zasadzie całe noce domagała się piersi. Obok stanów podgorączkowych bądź gorączki powyżej 38 stopni ukojenie dawało jej ssanie mleka. 12 karmień od 20 do 6 rano przez dłuższy okres wykończyło mnie całkowicie. Dziecko odmawiało w nocy picia letniej wody z butelki, niekapka czy zwykłego kubeczka. Każde wzięcie na ręce przez Tatę kończyło się niewyobrażalnym płaczem i ucieczką w stronę "mlekopoju".
Chodziłam jak cień człowieka, bo sypianie po 2-3 godziny na dobę nie jest odpoczynkiem.
Bolesne ząbkowanie.
W naszym domu jeszcze kilka tygodni temu sami borykaliśmy z problemem bolesnego ząbkowania. Ząbkowanie nie jest przyjemnym doznaniem dla dziecka. Zazwyczaj dziecko staje się niespokojne i płaczliwe. O ile w dzień duża dawka matczynej miłości oraz naturalne metody łagodzenia bólu dawały cudowne efekty, tak nocki bywały ciężkie.Agatka w zasadzie całe noce domagała się piersi. Obok stanów podgorączkowych bądź gorączki powyżej 38 stopni ukojenie dawało jej ssanie mleka. 12 karmień od 20 do 6 rano przez dłuższy okres wykończyło mnie całkowicie. Dziecko odmawiało w nocy picia letniej wody z butelki, niekapka czy zwykłego kubeczka. Każde wzięcie na ręce przez Tatę kończyło się niewyobrażalnym płaczem i ucieczką w stronę "mlekopoju".
Chodziłam jak cień człowieka, bo sypianie po 2-3 godziny na dobę nie jest odpoczynkiem.
W końcu powiedziałam dość!
Skontaktowałam się ze znajomą lekarką i ta poleciła mi bezpieczny środek na ząbkowanie i niepokój u maluchów- Viburcol. Łatwe dozowanie środka w formie kropelek lub czopków sprawiło, że w stanach dużego niepokoju spowodowanego ząbkowaniem mogliśmy szybko ukoić ból naszego dziecka.
Dziś Agata ma już 10 zębów i nocne maratony się zakończyły. Dziecko jest uśmiechnięte i chętne do zabawy- zresztą Ci co obserwują nasz Instagram widzą.
Poniżej przygotowałam dla Was małe zestawienie dla na podstawie, którego rozpoznacie, że dziecko już ząbkuje!
- Nadmierne ślinienie się jest jednym z pierwszych objawów ząbkowania.
- Opuchnięte, wrażliwe i zaczerwienione dziąsła dziecka oraz brak apetytu.
- Problemy z zasypianiem i budzenie się w nocy spowodowane bólem.
- Kaszel spowodowany nadmiernym ślinieniem się, sporadycznie występują odruchy wymiotne.
- Wsadzanie do buzi i gryzienie wszystkiego co dziecko ma w rękach. Przynosi to dziecku ulgę kiedy swędzą dziąsła, podczas wyrzynania się zębów.
- Irytacja, niepokój, drażliwość i nerwowość. W miarę upływu czasu, dziecko się do nich przyzwyczaja i objawy stają się mniej uciążliwe a niepokój maleje.
- Może występować krótkotrwała gorączka lub podwyższona temperatura oraz biegunka.