Mały człowiek, wielka miłość + KONKURS.
Jestem mamą wspaniałego 4-letniego chłopca. Każdego dnia zbiegając do kuchni po nocy słyszę najpiękniejsze słowa z Jego małych ust: "Kocham Cię, mamusiu", a jego maleńkie ręce splatają się wokół mojej szyi tworząc wspaniały uścisk.
Pomimo, że w naszym domu jest dwoje dzieci i to mniejsze wymaga więcej zaangażowania i opieki, to staram się maksymalnie poświęcać także mojemu starszemu dziecku. Wiem, że bez względu na wiek matczyna miłość (Taty również) jest bardzo ważna. Dzięki niej budujemy w dziecku poczucie bezpieczeństwa, a okazując uczucia dajemy wspaniały przykład na późniejsze lata.
Charaktery dzieci bywają trudne, a czasem nawet złośliwe, ale ich uśmiech potrafi wynagrodzić wszystko. Wielokrotnie mam ochotę kupić bilet w jedną stronę i wystrzelić się w kosmos albo urwać głowę małemu łobuzowi, aby chwilę później już tulić go mocno w ramionach.
Spędzanie czasu z moim synkiem jest fajne i niezwykle kreatywne. Wiele dzieci w tym wieku lubi coś tworzyć czy budować. Tak samo jest i u nas. Czytamy książki wymyślając historyjki, budujemy tory dla kolejek czy tworzymy plansze edukacyjne.
Widząc niesamowitą radość w oczach syna postanowiliśmy, że uzupełnimy nasze zapasy kolejowe i stworzymy coś ogromnego, aby zabawa nie nudziła się po kilku minutach lecz nabierała nowych możliwości każdego dnia. Jako, że lubimy porządne zabawki i jednocześnie piękne wizualnie wybraliśmy zestaw kolejowy z figurami dinozaurów od Bigjigs Rail.
Czym kierowaliśmy się przy wyborze kolejki?
Pierwsze, co rzuciło nam się w oczy to wspaniałe figurki dinozaurów, ulubionych postaci naszego syna. Podejrzewam, że dla niego nic więcej by się nie liczyło, ale my poszliśmy o krok dalej i postanowiliśmy wybrać taki zestaw, który jest kompatybilny z torami, które już posiadamy. Na szczęście zabawki od Bigjigs Toys są najlepiej rozbudowanymi seriami kolejek drewnianych na świecie i pasują do produktów, m.in z IKEA czy TESCO, dzięki czemu możemy stworzyć wymarzony zestaw do wspaniałej zabawy.
Samo już otwarcie paczki nas miło zaskoczyło. Każdy element został starannie zapakowany w dwa pudełka oraz owinięty papierem, aby się nie uszkodził. Ta radość, którą widziałam w oczach mojego dziecka była najwspanialszą nagrodą dla mnie, jako mamy. Zachwyt, okrzyki radości, podskakiwanie w miejscu- takie zachowania zdarzają się w momencie zachwytu i zupełnego zaskoczenia.
Kuba nie wiedział przecież o naszych zakupach, ani nie widział paczki odbieranej przez kuriera, bo wtedy nie byłoby mowy żeby jej nie rozerwać na środku salonu z euforią, że coś przyjechało nowego. To jeden z niewielu prezentów, który udało nam się utrzymać w tajemnicy, choć korciło mnie żeby mimochodem powiedzie mu o tym, że dostanie coś wspaniałego. Ba!!! Sama nie mogłam się doczekać dnia, w którym Kubuś miał rano odpakować prezent.
W końcu doczekaliśmy się.
Kartka z kalendarza wskazała datę 30 września- Dzień Chłopaka, a wtedy zapakowane we wstążkę pudło zostało przekazane na ręce Kuby. Chyba nie muszę Wam mówić, że cała sobota upłynęła nam na budowaniu zaawansowanych ustawień kolejki. Tory, wulkan, mosty czy zwrotnice ustawialiśmy w taki sposób, aby całość utworzyła ciekawy układ. Figurki załączone do tego zestawu zostały rozstawione i voila...
Nasze miasteczko "KOLEJKOWO" zostało zbudowane i możemy cieszyć się wspaniałą zabawą każdego dnia.
Samo już otwarcie paczki nas miło zaskoczyło. Każdy element został starannie zapakowany w dwa pudełka oraz owinięty papierem, aby się nie uszkodził. Ta radość, którą widziałam w oczach mojego dziecka była najwspanialszą nagrodą dla mnie, jako mamy. Zachwyt, okrzyki radości, podskakiwanie w miejscu- takie zachowania zdarzają się w momencie zachwytu i zupełnego zaskoczenia.
Kuba nie wiedział przecież o naszych zakupach, ani nie widział paczki odbieranej przez kuriera, bo wtedy nie byłoby mowy żeby jej nie rozerwać na środku salonu z euforią, że coś przyjechało nowego. To jeden z niewielu prezentów, który udało nam się utrzymać w tajemnicy, choć korciło mnie żeby mimochodem powiedzie mu o tym, że dostanie coś wspaniałego. Ba!!! Sama nie mogłam się doczekać dnia, w którym Kubuś miał rano odpakować prezent.
W końcu doczekaliśmy się.
Kartka z kalendarza wskazała datę 30 września- Dzień Chłopaka, a wtedy zapakowane we wstążkę pudło zostało przekazane na ręce Kuby. Chyba nie muszę Wam mówić, że cała sobota upłynęła nam na budowaniu zaawansowanych ustawień kolejki. Tory, wulkan, mosty czy zwrotnice ustawialiśmy w taki sposób, aby całość utworzyła ciekawy układ. Figurki załączone do tego zestawu zostały rozstawione i voila...
Nasze miasteczko "KOLEJKOWO" zostało zbudowane i możemy cieszyć się wspaniałą zabawą każdego dnia.
A teraz przygotowaliśmy dla Was małą niespodziankę
KONKURS, w którym do wygrania jest bon o wartości 100 zł na zakupy w sklepie www.ZieloneZabawki.pl
Zasady są niezwykle proste:
1. Bądź fanem Zaraz-wracam.pl oraz Zielone Zabawki
2. Udostępnij grafikę konkursową dostępną na FanPage`u |klik| i zaproś znajomych do zabawy
3. Odpowiedz na pytanie na blogu<- |KLIK|:
Czy kolejki drewniane to ulubione zabawki Waszych dzieci? Jakie akcesoria do kolejki wykorzystują najczęściej podczas zabawy?
Czy kolejki drewniane to ulubione zabawki Waszych dzieci? Jakie akcesoria do kolejki wykorzystują najczęściej podczas zabawy?
Bawimy się od 30.09.2017 do 07.10.2017 do godziny 23:59
UWAGA MAMY ZWYCIĘZCĘ!
UWAGA MAMY ZWYCIĘZCĘ!
p.s. czekam na dane do wysyłki nagrody
