Strach...

Nie ma nic gorszego niż strach o własne dziecko. Bez względu na to, czy Twoje dziecko ma 5, 10 czy 18 lat martwisz się o jego zdrowie i życie każdego dnia.
Kiedy jednak jesteś w ciąży i za każdym razem masz problem z jej donoszeniem ze względu na problemy zdrowotne, zamartwiasz się jeszcze bardziej. Wiesz, że dziecko, które nosisz pod sercem może być narażone na różne problemy zdrowotne jeśli urodzi się za wcześnie.

Przy pierwszej od 30 tygodnia miałam podtrzymywaną ciążę. Kubuś oprócz tego był za mały o 5 tygodni niż wskazywał to wiek ciąży. Czułam strach i niemoc. Jedyne co mogłam zrobić, to po prostu dużo wypoczywać i dbać o siebie najlepiej, jak potrafię.

Teraz, przy drugiej ciąży sytuacja się niestety powtarza. Agata, choć dopiero jesteśmy w 32 tygodniu pcha się już na świat. Moje ciało jest już niemal gotowe do powitania na świecie dziecka, ale jest na to zdecydowanie za wcześnie. Niestety samo stosowanie leków, jak w przypadku ciąży z Kubą nie pomoże i prawdopodobnie będziemy mieć założony pessar. Wszystkiego dowiem się na wizycie, 18.11.2016.

Lekarz prowadzący moją ciążę zakazał mi bezwzględnego noszenia ciężkich rzeczy i zalecił najlepiej przeprowadzkę z sypialni na parter. Sprawa byłaby dużo prostsza gdyby nie fakt, że mam pod opieką Kubę. Kiedy jest w przedszkolu, mogę wypoczywać, leżeć i się nie przemęczać, ale kiedy go odbieram, to serce mi się ściska, żeby się z nim nie pobawić.

Kubuś to nasz mały pieszczoszek, który lubi spędzać czas z rodzicami na zabawach, przytulaniu. Niestety do czasu rozwiązania mogę zapomnieć o noszeniu mojego starszaczka. Przytulanie pozostaje nam tylko na kolanach albo leżąc na kanapie. Gdybym chociaż bardzo chciała, to drżę o zdrowie Agatki i nie chcę jej narażać na zbyt wczesne urodzenie się.

Nie lubię tej niemocy i uzależnienia od kogoś. Jednocześnie strasznie mi głupio, że Mąż mimo, że pracuje tak dużo również robi w domu. Wiem, że on także się boi o nas, ale ja czuję się bardzo niekomfortowo, kiedy on przejmuje po mnie tyle obowiązków.
Musimy jednak to wszystko wytrzymać, choćby jeszcze ze 4 tygodnie, a nagroda będzie cudowna.