Podróże z dziećmi #1- ZOO Safari w Borysewie.
ZOO w Borysewie, bo o nim mowa jest jednym z piękniejszych ZOO w Polsce. Odwiedziliśmy już wiele ogrodów zoologicznych, ale na dzień dzisiejszy ZOO Safari sprawiło na nas ogromne wrażenie.
Dlaczego?
Powierzchnia parku jest na prawdę tak duża, że aby na spokojnie zwiedzić każdy zakamarek potrzeba prawie całego dnia.
Ogromne wybiegi dla zwierząt utwierdziły nas w przekonaniu, że choć żyją jakby nie patrzeć w niewoli, to nie gnieżdżą się w malutkich klatkach, lecz na ogromnej przestrzeni.
Pogoda nam wyjątkowo dopisała. Było ciepło, słonecznie i cudownie. Miło się spacerowało pośród pięknych widoków.
Kierowaliśmy się zgodnie z mapą zoo, którą możecie zobaczyć poniżej.
Zdjęcie pochodzi ze strony ZOO Safari- http://zoosafari.com.pl/ |
Uwaga!!! Jest ich dużo ;-)
W ZOO trafiliśmy na czas, w którym przybyło bardzo dużo nowych zwierząt. Wszystkie były strasznie słodkie. Kubuś chętnie patrzył na maleństwa i bardzo mu się one podobały.
Nawet żółw zapozował naszemu Tacie do zdjęcia.
I nie tylko...
Pięknie oznaczone uliczki drewnianymi tabliczkami nadały niepowtarzalnego charakteru. Całość sprawiła na nas bardzo pozytywne wrażenie.
Oczywiście nie mogło zabraknąć hasania w Figlarni. Czego to się nie obi da naszych dzieci i chwili na wypicie kawy, prawda?!
Tutaj zwierzaki czekały już na choćby listek świeżej trawy. Udało nam się załapać nawet na pokazowe karmienia foki oraz lwów. Było super.
Po przejściu całego ZOO i zjedzeniu obiadu postanowiliśmy jeszcze przejechać się kolejką. Sprawiła ona mnóstwo radości Kubie, a my mogliśmy po raz kolejny obejrzeć wszystkie zwierzaki.
Wypad bardzo się udał. Kuba stwierdził, że było super, więc Dzień Dziecka zaliczamy do udanych.
Zdjęcie pochodzi ze strony ZOO Safari- http://zoosafari.com.pl/ |